AKTUALNOŚCI

Obchody Święta Niepodległości w Szczecinie. Znikające kwiaty spod pomnikaObchody Święta Niepodległości w Szczecinie. Znikające kwiaty spod pomnika

Obchody Święta Niepodległości w Szczecinie w tym roku miały niezwykle uroczysty przebieg. Pierwszy raz uroczystość 11 listopada wzbogacona została o historyczną inscenizację obrony Lwowa. Powszechny aplauz wzbudził przejazd bryczką marszałka Piłsudskiego, przemarsz 12 Pułku Ułanów i kibice Pogoni, którzy przy zapalonych racach odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.

Część oficjalna rozpoczęła się złożeniem wiązanek okolicznościowych pod pomnikiem Marszałka, wartę honorową z wystawieniem pocztu sztandarowego pełnili między innymi strażnicy miejscy. Udział Straży Miejskiej w tych uroczystościach wiązał się także z zabezpieczeniem miejsc, w których się odbywała - pl. Sprzymierzonych, ul. Wielkopolska. Kilka dni wcześniej strażnicy rozprowadzali ulotki wśród mieszkańców i kierowców głównie ul. Wielkopolskiej z informacjami, że parking na Wielkopolskiej będzie w tym dniu zamknięty do godziny 17.00.

Kolejna część obchodów Święta Niepodległości miała już wymiar festynu dla mieszkańców. Na parkingu i wyłączonej z ruchu ulicy Wielkopolskiej, prezentowały się służby mundurowe. Wielką frajdę miały dzieciaki, które mogły wejść do pancernego Rosomaka czy Hummera, usiąść na skuterze strażników miejskich, poklepać po nozdrzach policyjnego konia czy też bezkarnie - w tym dniu - pohałasować włączając błyski i sygnały dźwiękowe pojazdów Straży Granicznej. Najmniej z tego ostatniego cieszyli się mieszkańcy okolicznych kamienic, których najpierw salwy armatnie, a potem wyjące syreny mogły przyprawić o palpitację serca. Zmarznięci uczestnicy festynu mogli liczyć na talerz pysznej grochówki.

PS. Straż Miejska dementuje pogłoski, jakoby miała cokolwiek wspólnego z zabraniem kwiatów spod pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego na pl. Sprzymierzonych.