AKTUALNOŚCI

Strażnicy miejscy udaremnili próbę samobójcząStrażnicy miejscy udaremnili próbę samobójczą

Strażnicy z nocnego patrolu nie spodziewali się, że jadąc na zgłoszenie przekazane im przez dyżurnego zobaczą , do czego może doprowadzić skrajna rozpacz

 

W nocy 23 stycznia, około godziny 2.00 dwaj strażnicy z patrolu interwencyjnego otrzymali polecenie od operatora SM DTM, aby udać się do budynku usytuowanego w pobliżu Parku Kasprowicza. Zgłoszenie przekazane przez mieszkańca dotyczyło według niego nieprawnie przebywającego w jednej z części budynku obcego mężczyzny ( nie lokatora), który wzbudzał niepokój u zgłaszającego. Po przybyciu na miejsce strażnicy zastali we wskazanym miejscu mężczyznę w średnim wieku, który oświadczył, że sobie tylko tu przysiadł na chwilę, aby odpocząć i „zebrać myśli”. Oświadczył też, że nie potrzebuje żadnej pomocy i zaraz opuści budynek. Tak też zrobił, opuścił klatkę schodową i nagle zaczął się bardzo dziwnie zachowywać. Dostał ataku paniki, zaczął wykrzykiwać, że nie chce mu się żyć, ma dość takiej męczarni, chce sobie ulżyć i oznajmił ,że zaraz się powiesi ! Wyciągnął z zakamarków odzieży linę z przygotowaną pętlą, którą próbował na siebie nałożyć. Był roztrzęsiony, pobudzony i cały czas płakał. Funkcjonariusze Straży Miejskiej odebrali mu sznur, próbowali go uspokoić  cały czas wykazując wzmożoną czujność i wezwali zespół Ratownictwa Medycznego. W trakcie oczekiwania na pomoc medyczną zdesperowany mężczyzna opowiedział strażnikom o swoim nieudanym życiu małżeńskim, które popchnęło go do takiego zachowania. Powtarzał cały czas ,że świat mu się zawalił i dlatego napił się alkoholu, który wcale mu nie pomógł jak widać…

Po przybyciu na miejsce ratowników medycznych mężczyzna został przez nich przebadany a potem zgodnie z zaleceniem Zespołu Ratownictwa Medycznego przewieziony przez strażników do Szczecińskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień w celu wytrzeźwienia w warunkach chronionych. Po osiągnięciu stanu trzeźwości zostanie mu zapewniona konsultacja psychiatryczna.