AKTUALNOŚCI

Zaniedbane psy zostały odebrane właścicielowiZaniedbane psy zostały odebrane właścicielowi

Większość z nas kocha i szanuje zwierzęta, zwłaszcza te , które są pod nasza opieką. Niestety nie wszyscy. Jak podłe może być „pieskie życie” przekonali się niedawno strażnicy miejscy i wolontariusze z TOZ-u…

 Do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami dotarł kilka dni temu sygnał o złych warunkach , w jakich przetrzymywane są psy na jednej z posesji w Dąbiu. Wolontariusze z TOZ-u poprosili strażników miejskich z Oddziału Prawobrzeże

o wsparcie, gdyż właściciel psów podczas ich wcześniejszych interwencji był agresywny i groził im. Strażnicy zatem udali się na wskazaną posesję aby rozpoznać sytuację i podjąć działania, zgodnie z naszymi kompetencjami, jakie daje nam Ustawa o ochronie zwierząt. Po przybyciu na miejsce strażnicy zastali trzy psy na łańcuchu, brudne, w błocie i własnych odchodach, w kiepskiej kondycji wskazującej na problemy zdrowotne. Psy miały rany na ciele, odparzenia, pozlepianą i skołtunioną sierść.

Właściciel posesji nie wyszedł do strażników, wysłał do nich swoją  partnerkę i córkę. Strażnicy  wydali polecenie zadbania o psy i termin 5 dni na poprawienie dobrostanu zwierząt.

W poniedziałek odbyła się  konsultacja z TOZ-em, następnego dnia ,17 lutego kolejna interwencja ,na miejsce udały się  dwa patrole straży miejskiej i pracownicy TOZ. Niestety sytuacja psów nie zmieniła się, dalej bytowały w fatalnych warunkach. Strażnicy ustalili także na podstawie Informacji od u weterynarza, że prawdopodobnie psy są niezaszczepione na wściekliznę. Nie widząc żadnych szans na jakąkolwiek poprawę TOZ interwencyjnie zabrał psy. Po badaniach okazało się, że wszystkie psy były chore, z cuchnącymi, gnijącymi ranami. W związku z tym ,że takie traktowanie psów wyczerpuje znamiona przestępstwa dotyczącego znęcania się nad zwierzętami, sprawa zostanie zgłoszona przez TOZ na policję.