Straż Miejska w Szczecinie

Wielka feta, czyli "Dni Morza", trwająca cztery dni, od 11 do 14 czerwca już za nami. Tegroczne święto oddawało bardzo morski i żeglarski charakter miasta. Według danych szacunkowych w imprezie wzięło udział około 70 tys. ludzi. Clou obchodów stanowiła inscenizacja bitwy morskiej replik galeonów z XVII wieku pt. "Znak Gryfa" z udziałem 160 aktorów. Całość widowiska zakończył pokaz fajerwerków, wyjątkowo atrakcyjny i spektakularny.

W piątek 5 czerwca na płycie stadionu "Hutnik" przy ulicy Nehringa w Szczecinie strażnicy miejscy rozegrali mecz piłki nożnej z gimnazjalistami i nauczycielami ze Skolwina. Spotkanie to zostało zorganizowane w ramach obchodów w szkołach "Tygodnia bezpieczeństwa" i programu "Szkoła bez przemocy". Mecz - mimo wielu wątpiących i pesymistycznych prognoz - wygrali strażnicy miejscy wynikiem 5:1.

Dwie osoby, wycinające drzewa bez wymaganego pozwolenia, przyłapali miejscy strażnicy. Obie przyznały, że mają świadomość popełniania wykroczenia. Ukarano je mandatem w wysokości 500 zł.

W piątek, 05. czerwca o godzinie 11.00 zostanie rozegrany mecz: Zespół Szkół nr 9 przy ul. Dąbrówki 20 kontra strażnicy miejscy. Miejsce: Stadion "Hutnik” przy ul. Nehringa 73.

Worki ze śmieciami i danymi klientów pizzerii znaleźli strażnicy miejscy. Właściciel lokalu ma zapłacić maksymalny przewidziany przepisami mandat, czyli 500 zł i do piątku uprzątnąć odpady.

Kolejne śmieci znaleźli miejscy strażnicy w okolicy ul. Ostoi - Zagórskiego. Opróczy zwykłych odpadów był tam karton po przesyłce z firmy kurierskiej.

Ma ledwie 2-3 lata, a na baczność postawił niemal wszystkie miejskie służby. Mowa o koźle sarny, który od kilku dni przemieszcza się coraz bliżej ścisłego centrum Szczecina.

Piękne, zielone tereny w pobliżu kąpieliska Dziewoklicz... A na soczyście zielonych połaciach pod wiaduktem potężna plama ropopochodnej mazi. Kolejny bezmyślny osobnik, degradujący środowisko.

- Chodzi o to, aby palacze zachowali odpowiednią odległość od wiaty. Nikt nie będzie przecież chodził z miarką i odmierzał kolejne metry - uspokaja Bazyli Baran, przewodniczący rady miasta.

Kolejne porzucenie śmieci na skraju urokliwej Puszczy Wkrzańskiej. Podczas patrolu w dniu dzisiejszym strażnicy miejscy na ulicy Łącznej natknęli się na kilka worków ze śmieciami oraz 15... plastikowych doniczek!