Straż Miejska w Szczecinie

Kolejny przykład chamskiego parkowania. Tym razem z podwórka w ścisłym centrum Szczecina – przy al. Niepodległości 13-16, od strony ul. Tkackiej. Kierowca z Gryfina zaparkował forda na środku trawnika, omijając tzw. leżących policjantów i za nic mając starania mieszkańców o pielęgnację przydomowej zieleni.

Kierowca pewnie miał nadzieję,że w ten sposób ucieknie od strefy płatnego parkowania, która w tym miejscu (podstrefa A – czerwona) kosztuje 2,8 zł za pierwszą godzinę postoju. Kiepsko kalkulował, o czym świadczy szybka reakcja straży miejskiej.
– Sporządziliśmy dokumentację zdarzenia. Samochód spoza Szczecina. Na miejscu nie zastaliśmy kierowcy. Zostanie mu przekazane wezwanie na poniedziałek – 13 stycznia do stawienia się w naszej siedzibie. Zostanie skrupulatnie rozliczony. Za postój na trawniku, czyli za niszczenie zieleni, grozi grzywna w wysokości do 500 zł – informowała Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej, do której dotarł sygnał od naszej Czytelniczki.
* * *
Zero tolerancji dla chamskiego parkowania – warto, aby kierowcy pamiętali, że ta zasada obowiązuje także w Szczecinie. Szczególnie że za jej złamanie trzeba słono płacić. Jak w przysłowiu: „Chytry dwa razy traci”. Nie tylko o pieniądze, ale i o honor chodzi.

Źródło: Kurier Szczeciński, str.24, z dn.09.01.2014r.